#1 2008-03-16 11:02:30

Grzybek

Administrator

Skąd: Jurków
Zarejestrowany: 2008-03-12
Posty: 24
Punktów :   

Sasuke Uchiha

Jeden z ostatnich żyjących przedstawicieli rodu Uchiha. Arogancki, zarozumiały pyszałek. Wydawałoby się, że jego dzieciństwo będzie jak każdego innego dziecka. Kochający rodzice i starszy brat, który był dla Sasuke przykładem prawdziwego shinobi. Niestety w oczach ojca był tylko zwykłych dzieckiem, od którego wymagano za wiele. Schodził na dalszy plan, bo chlubą klanu był jego starszy brat – Itachi. Mały Uchiha zawsze go podziwiał, nawet sam sobie obiecywał, że kiedyś będzie taki sam jak Itachi. Sasuke w dzieciństwie był bardzo ambitnym chłopcem mimo, że wciąż nie dorównywał starszemu bratu i żył w jego cieniu, to potrafił się przyłożyć do ćwiczeń. Dobrym przykładem jest jego ciężki trening by opanować pierwszą, priorytetową technikę klanu Uchiha. Marzeniem małego Sasuke było stanie się silnym shinobi i wstąpienie do oddziału policji, który był kierowany przez ród Uchiha. W szkole cieszył się wielką popularnością pośród płci pięknej, wszystkie dziewczyny za nim szalały, a nawet zdarzało się, iż niektóre mdlały.Wbrew pozorom Sasuke nie miał w planach oddania swojego ciała jako kontener na duszę Orochimaru. Kiedy zbliżał się moment, gdy jego „nauczyciel” szykował się do zmiany ciała, ten wykorzystał to. Wężowiec był bardzo osłabiony i czekał na chwile kiedy mógł w końcu wykorzystać Sasuke. Jednak ten uprzedził jego plan i sam postanowił działać. Posiadacz Sharingana zamiast go zabijać wchłonął go, a do tego wykorzystał swoje DouJutsu. Dzięki temu przejął jego wężowe umiejętności, w tym również regeneracje ciała. Po tym incydencie Sasuke zaczął wdrążać swój plan w istnienie, a pierwsze co zrobił to zebrał grupę shinobi, którą nazwał „Hebi” (pl. wąż), w skład której wchodzili – on sam jako lider, Suigetsu, Karin i Juugo. Mieli mu pomóc w dotarciu do Itachiego. Pierwszymi znanym nam przeciwnikiem Sasuke okazał się Deidara z Akatsuki, który chciał go zabić za to, że ten pierwszy wyeliminował Orochimaru. Walka była długa, męcząca dla obu oponentów, jednak zwycięsko wyszedł z niej lider Hebi.
                                   http://img135.imageshack.us/img135/2149/th1jpegea2.jpg

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.klanbloodkillers.pun.pl www.sunnycraft.pun.pl www.anielskametanoia.pun.pl www.totalwar.pun.pl www.opalenicariders.pun.pl